Na niniejszy zbiór złożyło się dziesięć poruszających opowieści o ludzkich losach i sile psychoterapii. Wybitny psychiatra Irvin D. Yalom odkrywa przed czytelnikiem pilnie skrywane tajemnice, lęki i humor, które są nieodłączną częścią nie tylko pracy terapeutycznej, ale także samego życia. U kresu długiej i błyskotliwej kariery, przywołuje zawodowe doświadczenia, zarówno ostatnie, jak i dawno minione, by zmierzyć się z dwoma największymi wyzwaniami, którym musi stawić czoło każdy człowiek: jak w wartościowy sposób przeżyć życie i jak radzić sobie z perspektywą jego nieuchronnego końca.
Rozważając dylematy swoich pacjentów, Yalom nie tylko daje nam wgląd w ich osobiste pragnienia i motywacje, lecz także opowiada o wysiłkach, jakie musi podejmować, by pogodzić własne życie emocjonalne z wymaganiami, jakie stawia przed nim zawód terapeuty. Dzięki pokorze i empatii lekarza oraz mistrzowskiej narracji doświadczonego literata pokazuje, że proces psychoterapii może należeć do najbardziej poruszających wydarzeń w życiu człowieka.
Irvin D. Yalom – emerytowany profesor psychiatrii na Uniwersytecie Stanforda, psychoterapeuta, jeden z głównych przedstawicieli podejścia egzystencjalnego w psychoterapii. Autor błyskotliwych opowieści psychologicznych i podręczników. Do najbardziej znanych należą: Psychoterapia grupowa. Teoria i praktyka, Psychoterapia egzystencjalna, Religia i psychiatria, Patrząc w słońce. Jak przezwyciężyć grozę śmierci, Dar terapii, Kat miłości, Mama i sens życia, Leżąc na kozetce, Kiedy Nietzsche szlochał, Kuracja według Schopenhauera.
„- Trach, i życie skończone. Tak jak w tym przypadku. Nie ma się gdzie przed tym schować, nie ma bezpiecznego miejsca. Ulotność… Życie jest ulotne… wiem o tym… Każdy wie. Ale nigdy o tym wiele nie myślałem. Nie chciałem o tym myśleć. Dopiero śmierć Jamesa zmusiła mnie do tego. Zmusza mnie cały czas. Był starszy ode mnie i wiedziałem, ze umrze wcześniej. Po prostu jestem teraz zmuszony stawić czoło tym sprawom.
– Powiedz coś więcej. Jakim sprawom?
– Chodzi o moje własne życie. o to, ze ja też umrę. O nieuchronność śmierci. O to, ze będę kiedyś martwy. Ta myśl, że b ę d ę k i e d y ś m a r t w y, uczepiła się jakoś mojego umysłu. Och, zazdroszczę znajomym, którzy są katolikami i wierzą w życie pozagrobowe. Gdybym ja mógł to kupić. – Właśnie o t y m ciągle myślę. I rzeczywiście dochodzi do tego masa pytań o to, co naprawdę jest ważne.
– Opowiedz mi o tym.
– Mam poczucie, że to bez sensu spędzać całe życie w pracy i zarabiać więcej pieniędzy, niż mi potrzeba. Mam teraz wszystkiego dość, a ciągle zasuwam. Całkiem jak James. Robi mi się smutno, gdy myślę o moim minionym życiu. Mogłem być lepszym mężem, lepszym ojcem. Dzięki Bogu mam jeszcze trochę czasu.”
„- Strzelba symbolizuje penisa. Dowiedziałam się tego podczas długoterminowej psychoanalizy. Mój analityk mówił, że używam penisa jako broni. Ilekroć pokłóciłam się z moim przyjacielem Siergiejem, pierwszym tancerzem w naszym zespole, a później moim mężem, po prostu wychodziłam, podpijałam sobie, po czym szukałam penisa – nie ważne kto zasadniczo był jego właścicielem – uprawiałam seks, żeby zranić Siergieja. To mi poprawiało samopoczucie. Zawsze pomagało. Ale tylko na krótko. na bardzo krótko.”
„Najważniejszą rzeczą, jaką terapeuta ma do zaoferowania, jest autentyczna, uzdrawiająca relacja, z której pacjent może wydobyć to, czego potrzebuje. Ulegamy złudzeniu, jeśli sądzimy, że czynnikiem uzdrawiającym jest jakieś k o n k r e t n e d z i a ł a n i e – czy będzie to interpretacja, wskazówka, zmiana etykiety, czy gwarancje bezpieczeństwa.”
„Mając wybór między życiem a rozważaniem życia, zawsze wybiorę to pierwsze. Uniknąłem choroby szukania uzasadnień i tobie też to zalecam. Pęd do wyjaśniania wszystkiego jest epidemią współczesnej myśli, a głównymi jej nosicielami są terapeuci: każdy, z którym się zetknąłem, cierpiał na tę chorobę, a jest ona zaraźliwa i uzależniająca. Uzasadnienia to iluzja, miraż, sztuczna konstrukcja, usypiająca kołysanka. Uzasadnienie nie jest realnym bytem. Nazwijmy je tak, jak na to zasługuje: tchórzliwa obrona przed szarpiącą nerwy i rzucającą na kolana grozą przypadkowości, nijakości i kaprysności czystej egzystencji.”
„Myślenie o końcu życia zachęca nas by śmielej chwytać teraźniejszość.”
SPIS TREŚCI:
- Pokrętne lekarstwo
- Być realnie
- Arabeska
- Dziękuję ci, Molly
- Nie zamykaj mnie
- Pokaż klasę przed dziećmi
- Porzuć nadzieję na lepszą przeszłość
- Zabierz sobie swoją parszywą chorobę: w hołdzie Ellie
- Potrójny płacz
- Istoty ulotne
Posłowie
Nota do czytelnika
Przypisy
Istoty ulotne. opowieści psychoterapeutyczne, Irvin D. Yalom, Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2016