Zdobycie miłości jest sprawą niezmiernej wagi, dlatego też neurotyk gotowy jest zapłacić za nią każdą cenę, nie zdając sobie zwykle sprawy z tego, że to robi. Najpowszechniejsza forma zapłaty to postawa uległości i zależność emocjonalna. Postawa uległości przejawia się w braku odwagi do wygłaszania własnego zdania, odmiennego od opinii osoby, na której nam zależy, czy krytykowania jej; może też przybierać postać bezgranicznego wręcz oddania, podziwu i posłuszeństwa. Jeżeli tego typu ludzie pozwolą sobie na uczynienie uwag krytycznych, choćby nawet zupełnie nieszkodliwych, to odczuwają w związku z tym lęk. Uległość może być tak silna, że neurotyk stłumi w sobie nie tylko impulsy agresywne, ale wszelkie tendencje do obrony własnych praw, pozwoli się wykorzystywać i poniesie każdą ofiarę, nawet najbardziej krzywdzącą go. Wyrzeczenie się siebie może u niego przejawiać się na przykład w tak paradoksalnej formie, jak pragnienie zachorowania na cukrzycę, dlatego że osoba, której miłość chce zdobyć, zajmuje się badaniami naukowymi nad cukrzycą; zakłada on bowiem, że jeśli zapadnie na tę chorobę, może skierować na siebie jej zainteresowanie.
Wskutek nadwrażliwości neurotyków w każdej psychoanalizie występują reakcje niechęci, gniewu czy podejrzliwości; u pacjentów o szczególnie silnych potrzebach seksualnych reakcje te przyjmują jednak postać trwałej i sztywnej postawy, co sprawia wrażenie, jakoby między analitykiem a pacjentem stał niewidzialny mur nie do przebicia. Gdy pacjenci tacy mają jakiś własny, trudny problem, pierwszym odruchem jest rezygnacja, chęć przerwania psychoanalizy. Obraz, jaki przedstawiają w toku analizy, jest dokładnym odbiciem całego ich życia.
Trudno opisać stopnie nasilenia wrażliwości neurotyka na odrzucenie. Przełożenie spotkania, konieczność oczekiwania, brak natychmiastowej odpowiedzi, opinie niezgodne z jego własnymi, każdy brak podporządkowania się jego pragnieniom – krótko mówiąc, każda sytuacja, w której nie zostają spełnione jego żądania zgodnie z narzuconymi przez niego warunkami, odbierana jest jako odtrącenie. A to z kolei nie tylko wyzwala lęk podstawowy, ale jest wręcz oznaką poniżenia.
Neurotyczna osobowość naszych czasów, Karen Horney, Wydawnictwo Rebis, 2016